niedziela, 31 lipca 2016

Wojsko Polskie A.D. 1939 - pułk piechoty cz. I - dowództwo batalionu strzeleckiego i kompania strzelecka



W dniu dzisiejszym chciałbym rozpocząć jedną z serii moich artykułów i prawdopodobnie najdłuższą, jaka tu będzie na blogu. Będę w niej omawiał struktury pododdziałów i oddziałów różnych rodzajów broni Wojska Polskiego podczas kampanii roku 1939.


Pułk piechoty - wprowadzenie


Na początku zacznę od jednych z podstawowych jednostek tamtej armii – czyli od struktury pułku piechoty. W strukturze pokojowej nasza armia posiadała 90 pułków piechoty, zgrupowanych w 30 dywizjach piechoty. Nosiły one numery od 1 do 45 i od 48 do 86. Dodatkowo 6 pułków nosiło nazwę „Strzelców Podhalańskich” i numery od 1 do 6. Były one zgrupowane w 21 i 22 Dywizji Piechoty (Górskiej).


Standardowa struktura pułku piechoty wyglądała następująco:

- sztab pułku

- pluton łączności

- 3 bataliony strzeleckie

- kompania zwiadowcza

- kompania przeciwpancerna

- pluton artylerii pieszej

- pluton pionierów (saperów)

- pluton przeciwgazowy (chemiczny)


Dodatkowo podczas mobilizacji wojennej każdy pułk piechoty miał mobilizować jeden batalion marszowy (w celu uzupełniania strat), jeden batalion rezerwowy (z których tworzono pułki piechoty rezerwowej) oraz bazę gospodarczą dla batalionu Obrony Narodowy lub dowództwa oddziałów Obrony Narodowej wyższego szczebla (brygady lub półbrygady).

Batalion strzelecki - wprowadzenie


Kolejnym moim punktem będzie omówienie struktury batalionu strzeleckiego.


Składał się on z:

- dowództwa batalionu

- 3 kompanii strzeleckich

i

- kompanii karabinów maszynowych i broni towarzyszącej


Etat batalionu strzeleckiego liczył 941 żołnierzy (w tym 23 oficerów i 144 podoficerów), 14 koni wierzchowych, 136 koni taborowych, 37 biedek, 36 dwukonnych wozów taborowych, 6 rowerów, 4 czterokonne kuchnie polowe, 3 taczanki i wóz specjalny łączności.

Dowództwo batalionu strzeleckiego


W składzie dowództwa batalionu znajdował się poczet dowódcy batalionu (z reguły w szczeblu majora) – liczył on 7 osób i poza samym dowódcą znajdował się tam jego luzak (zajmujący się koniem), ordynans (służący odpowiedzialny za porządek w kwaterze), adiutant w stopniu kapitana ze swoim ordynansem oraz 2 podoficerów, a mianowicie obserwator-trębacz i pisarz (odpowiedzialny za sprawy papierkowe w batalionie). 


Kolejną jednostką w dowództwie batalionu był pluton łączności, który liczył 46 żołnierzy, w tym jednego oficera i ośmiu podoficerów. Dowódca plutonu był w stopniu podporucznika lub porucznika i posiadał własnego ordynansa. Poza tym pluton składał się z 11 patroli: pięciu telefonicznych, dwóch sygnalizacji świetlnej, radiowego, kolarskiego, łączników konnych i z lotnictwem. Każdy patrol telefoniczny liczył 4 żołnierzy i posiadał zestaw patrolowy, w którego skład wchodziły 2 telefony, 2 zwijaki, 7 bębnów na kabel telefoniczny oraz 4,5 km samego kabla. Dwa zestawy były wożone w dwukonnym wozie specjalnym łączności, pozostałe były wożone w jednokonnych biedkach telefonicznych. Dodatkowo w wozie specjalnym przewożono dzisięcioliniową łącznicą telefoniczną, która pozwalała na tworzenie sieci telefonicznej w obrębie batalionu. Patrol radiowy liczył 5 żołnierzy i posiadał własną biedkę, w której wożono nadajnik z odbiornikiem i anteną o długości 2,5 m. Zarówno patrol kolarzy, jak i patrol łączników konnych odpowiadał za dostarczanie meldunków w przypadku ciszy radiowej lub zerwanej łączności. Pierwszy liczył 4 żołnierzy, natomiast drugi – trzech. Patrol łączności z lotnictwem też liczył 3 żołnierzy i odpowiadał on za komunikację z lotnictwem liniowym oraz obserwacyjnym poprzez zestaw płacht sygnałowych. Natomiast patrole sygnalizacji świetlnej liczyły po 2 żołnierzy i nie muszę już mówić, czym się zajmowały.


Ostatnim elementem dowództwa batalionu są służby kwatermistrzowskie, czyli zaopatrzenie. Liczyły one 43 żołnierzy, w tym 3 oficerów (płatnika, lekarza i oficera żywnościowego) i 9 podoficerów (dwóch p. rachunkowych, dwóch p. żywnościowych, p. sanitarnego, p. broni i gazowego, podkuwacza i p. weterynarii). Płatnik odpowiadał za sprawy rachunkowe batalionu oraz dodatkowo kierował stołówką oficerską i organizował warsztat szewski, miał ordynansa i podlegali mu podoficer rachunkowy, pisarz, szewc i woźnica z dwukonnym wozem pieniężnym batalionu. Lekarz odpowiadał za organizację służby medycznej batalionu, miał własnego ordynansa i podlegali mu podoficer sanitarny z trzyosobowym patrolem sanitarnym oraz dwóch woźniców z dwukonnymi wozami sanitarnymi. Natomiast oficer żywnościowy miał własnego ordynansa i podlegał mu podoficer rachunkowy, 2 podoficerów żywnościowych (każdy z sekcją transportu żywności, liczącą 5 wozów taborowych) i 2 woźniców z wozem mięsnym i furażowym. Dodatkowo podoficerowi broni i gazowemu podlegały 3 wozy amunicyjne z woźnicami, a podoficerowi taborowemu podkuwacz z podoficerem weterynarii, 2 luzakami oficerskimi, kucharz i 3 woźniców z wozami taborowymi.

Kompania strzelecka


Przejdźmy teraz do ostatniego punktu, czyli do kompanii strzeleckiej.


Etat kompanii strzeleckiej liczył 226 żołnierzy (w tym 4 oficerów i 31 podoficerów), 4 biedki, 3 dwukonne wozy taborowe, czterokonną kuchnię polową, 14 koni taborowych i  jednego konia wierzchowego (należącego do dowódcy kompanii).


Kompania była uzbrojona w 135 karabinów piechoty z bagnetem, 61 karabinków piechoty z bagnetem, 18 luźnych bagnetów, 9 ręcznych karabinów maszynowych, 3 karabiny przeciwpancerne i 3 granatniki piechoty. 

Dzieliła się na:

- dowództwo kompanii

- 3 plutony strzeleckie

- drużynę granatników

- drużynę gospodarczą
  

Kompania strzelecka - dowództwo 

Oprócz dowódcy kompanii (w stopniu kapitana) znajdował się tam:
- podoficer-obserwator, 
- podoficer sanitarny (dowodzący sekcją sanitarną), 
- obserwator (odpowiedzialny za wykrywanie ruchów przeciwnika i wskazywanie ognia artylerii), 
- 3 gońców-trębaczy (odpowiedzialnych za łączność bezpośrednią z dowództwem batalionu)
- sekcja sanitarna z 5 sanitariuszami i 2 parami noszy

Łącznie znajdowało się w nim 14 żołnierzy (w tym oficer i 2 podoficerów), uzbrojonych w 7 karabinków i 6 luźnych bagnetów.

Kompania strzelecka - pluton strzelecki

Pluton strzelecki polskiej piechoty liczył 63 żołnierzy (w tym jednego oficera i 8 podoficerów) i dzielił się na poczet i 3 drużyny strzeleckie.

W poczcie znajdował się dowódca plutonu (w stopniu porucznika lub podporucznika), ordynans, zastępca dowódcy plutonu (w stopniu sierżanta), podoficer-obserwator, strzelec wyborowy i woźnica z biedką amunicyjną.

Drużyna strzelecka liczyła 19 żołnierzy i była dowodzona przez drużynowego w stopniu plutonowego. Jego zastępcą był kapral, natomiast pozostałe "bagnety" to byli szeregowcy. Dodatkowo w drużynie znajdowała się obsługa ręcznego karabinu maszynowego, licząca 4 żołnierzy.

Każdy "bagnet" był uzbrojony w karabin piechoty z bagnetem, do którego dostawał 2 granaty zaczepne, jeden granat obronny oraz 3 jednostki ognia, czyli 17 pięcionabojowych łódek z nabojami standardowymi oraz jedną łódkę z nabojami przeciwpancernymi - łącznie 90 pocisków.

Celowniczy był uzbrojony w ręczny karabin maszynowy, do którego dostawał 22 20-nabojowe magazynki z nabojami standardowymi oraz jeden magazynek z nabojami przeciwpancernymi. Każdy żołnierz plutonu przechodził szkolenie ze strzelania z rkm-u.

Pozostała część obsługi (karabinowy, ładowniczy i amunicyjny) byli uzbrojeni w karabinki piechoty, do których dostawali 2 jednostki ognia, czyli 11 łódek z nabojami standardowymi i jedna łódka z nabojami przeciwpancernymi.

Strzelec wyborowy był uzbrojony w karabin przeciwpancerny, do którego dostawał pistolet oraz 50 nabojów przeciwpancernych.

W biedce amunicyjnej plutonu znajdowało się 29 magazynków do rkm-u, 50 nabojów przeciwpancernych do kbppanc., 3 zapasowe lufy do kppanc., klucz do ich wymiany, ładownik do rkm-u i nieznana ilość granatów ręcznych.

Kompania strzelecka - drużyna granatników

Etatowa drużyna granatników liczyła 14 żołnierzy (w tym jednego podoficera) i dzielił się na poczet i 3 sekcje granatników. Na stopie pokojowej ten pododdział nie istniał, a w jego miejsce znajdowały się pojedyncze siedmioosobowe sekcje granatników, przydzielane pojedynczo plutonom strzeleckim.

W poczcie znajdował się dowódca drużyny i woźnica z biedką amunicyjną, natomiast sekcje liczyły po 4 żołnierzy (granatnikowy, celowniczy i 2 amunicyjnych). Każda sekcja była uzbrojona w granatnik piechoty i była wyposażona w jednostkę ognia, liczącą 20 granatów. Druga JO znajdowała się w biedce amunicyjnej.

W rzeczywistości we wrześniu najczęściej występowały drużyny liczące 12 żołnierzy, czyli bez drugich amunicyjnych w sekcjach, ale z drugą biedką amunicyjną. Oznaczało to, że JO granatnika malała do zaledwie 14 granatów, natomiast w zapasie drużyny nie znajdowała się tylko jedna, ale aż dwie pełne JO. Jednakże występowały wtedy również drużyny liczące zaledwie po 2 sekcje, jak i te liczące nawet po sześć.

Kompania strzelecka - drużyna gospodarcza

Etat tego pododdziału zaopatrzenia liczył 10 żołnierzy. Dowodził nim szef kompanii (w stopniu sierżanta), a podlegał mu podoficer broni i gazowy, podoficer gospodarczy, 2 kucharzy, jezdny kuchni oraz 4 woźniców prowadzących kuchnię polową, wóz amunicyjny, bagażowy i przykuchenny.

W wozie amunicyjnym wożono czwarte JO dla "bagnetów", trzecie i czwarte JO dla uzbrojonych w karabinki (razem 70 łódek nabojowych) oraz dwie JO dla granatników piechoty (razem 40 granatów).

Kompania strzelecka - uzbrojenie

 

Karabin piechoty



W roku 1939 podstawowym karabinem piechoty był wz. 1898 i wz. 1898a "Mauser"
Pierwszy typ pochodził jeszcze ze składów dawnej armii kajzerowskiej, jak również był produkowany w latach 1922-24 w Państwowej Fabryce Karabinów w Warszawie. Od roku 1921 był on standardowym karabinem polskiej piechoty i jego zadaniem było zapewnienie dużej siły ognia piechoty na dystansie do 1500 m. W momencie wybuchu wojny WP posiadało ich około 265000. 
Drugi typ zaczął być produkowany w 1936 w Fabryce Broni w Radomiu po zarzuceniu wcześniejszych planów uzbrojenia piechoty w krótsze karabinki. Nie różnił się praktycznie od wz. 98. Do 1 września 1939 zdążono wyprodukować około 44500 tych karabinów.

Karabinek piechoty


Podstawowymi karabinkami piechoty były wz. 1898 "Mauser" PWU i wz. 1929. Obydwa typy były produkowane w Polsce - pierwszy w latach 1925-30 w FK w Warszawie i w FB w Radomiu, natomiast drugi w latach 1930-39 w FB. W roku 1939 WP posiadało ich odpowiednio ok. 347700 i ok. 256400. Prawdopodobnie w związku z modernizację sił lądowych te karabinki planowano zastąpić przez karabinki wz. 1938.

Ręczny karabin maszynowy


Od roku 1929 podstawowym rkm-em w WP był wz. 1928 "Browning". Był on licencyjną kopią słynnego karabinu automatycznego BAR i zasilany był identyczną amunicją, co karabiny i karabinki używane w naszym wojsku. W momencie wybuchu posiadaliśmy ich 19971 sztuk, z czego ok. 8500 było wyprodukowanych w Belgii.

Karabin przeciwpancerny



Tą bronią był karabin przeciwpancerny wz. 1935. Zasilany był wydłużoną amunicją kal. 7,92 mm, przez co jego skuteczność była większa od obecnie stosowanej amunicji 12,7x99mm NATO i niewiele gorsza od radzieckiej amunicji 14,5x114mm. W momencie wybuchu wojny zrealizowano prawie połowę zamówienia, opiewającego na wyprodukowanie 7610 tych karabinów. Wbrew powszechnej opinii ten karabin był bardzo znany, ponieważ do obsługi tego karabinu przeszkolono wszystkich strzelców wyborowych, którzy mieli korzystać z tej broni, oraz dowódców plutonów i wszystkich pododdziałów i oddziałów powyżej. Poza tym obsługa tego karabinu prawie się nie różniła od obsługi powszechnych karabinów i karabinków.

Granatnik piechoty



Podstawową bronią artyleryjską piechoty były granatniki wz. 1930 i wz. 1936. Ich zadaniem było wsparcie ogniowe pododdziałów piechoty na dystansie do 800 metrów i zwalczanie umocnionych stanowisk przeciwnika. W momencie wybuchu wojny posiadaliśmy ich około 3500, ale ta liczba powodowała, że bataliony rezerwowe posiadały jedynie po 6 granatników, a kawaleria miała je otrzymać po roku 1941.

Za http://wp39.struktury.net/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz