2S14
"Żądło-S" - sowiecki Wilk
Moją przygodę z blogiem chciałbym
rozpocząć od opisania tytułowego pojazdu pancernego.
Historia
Jego historia rozpoczyna się w roku
1969, kiedy to z polecenia Ministerstwa Obrony ZSRR rozpoczęto badania nad nową
generacją samobieżnych dział przeciwpancernych dla dywizji strzelców
zmotoryzowanych, których zadaniem było wspieranie holowanych dział
przeciwpancernych (a dokładniej MT-12
Rapira). Odpowiednio dla szczebla dywizji, pułku i batalionu projektowano
artyleryjskie niszczyciele czołgów z działami kal. 125, 100 i 85 mm.
Zlecenie
skonstruowania prototypu niszczyciela czołgów dla szczebla batalionu otrzymał Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy „Petrel” (rus. Центральный
научно-исследовательский институт „Буревестник”; będący
częścią UWZ). Otrzymał on nazwę Żądło-S (rus. Жало-С; GRAU: 2S14). Równolegle
z niszczycielem czołgów opracowano holowaną armatę przeciwpancerną Żądło-B (rus. Жало-Б; GRAU: 2A55).
Prototyp przeszedł pozytywnie próby fabryczne i
został zaprezentowany w roku 1975. Po prezentacji przez kolejne 5 lat przechodził testy
państwowe, których wynik okazał się pozytywny.
Opis i dane techniczne
Do skonstruowania 2S14 użyto
fabrycznego podwozia kołowego transportera opancerzonego GAZ-4905 (BTR-70) –
jedyna większa modyfikacja polegała na przekonstruowaniu stropu kadłuba tak,
żeby w miejsce wieżyczki BPU-1 można było zamontować dedykowaną wieżę dla Żądła.
Dodatkowo w miejscu przedziału desantowego umieszczono magazyn amunicyjny
na amunicję drugiego rzutu.
Oryginalnie BTR-70 jest wykonany z
walcowanych płyt stalowych o grubości 8 i 10 mm z przodu oraz 6 mm po bokach i z tyłu.
Wg STANAG 4569 zapewniałoby to ochronę pojazdu na poziomie II z przodu i I po
bokach. Natomiast jego jednostką napędową są 2 silniki wysokoprężne ZMZ-4905 o
mocy 120 KM każdy.
Skonstruowana specjalnie dla 2S14
wieża ważyła ok. 1100 kg i była uzbrojona w długolufową armatę czołgową 2A62
kal. 85 mm. Jej załoga składała się z 2 osób, ale mogła być efektywnie używana
przez jedną osobę. Zapas amunicji wynosił 30 - 40 pocisków.
Natomiast jej poważną wadą była amunicja, która nie była zunifikowana z pozostałymi działami kal. 85 mm, używanymi przez ZSRR i kraje Układu Warszawskiego (D-44, D-48, 2A15, ZiS-S-53). Było to spowodowane podniesionymi parametrami tej amunicji w stosunku do standardowej „85”, pochodzącej z czasów II WŚ. Brakowało również pocisków odłamkowo-burzących, co przy braku karabinu maszynowego uniemożliwiało samodzielne zwalczanie piechoty.
Załoga (liczba osób)
|
3-4
|
Masa (w tonach)
|
12,5
|
Długość (całości / kadłuba, w mm)
|
9950 (7510)
|
Szerokość (w mm)
|
2790
|
Wysokość (w mm)
|
2490
|
Prześwit (w mm)
|
475
|
Prędkość maksymalna na drodze (w
km/h)
|
80
|
Prędkość maksymalna w wodzie (w
km/h)
|
10
|
Zasięg (w km)
|
400 - 600
|
Stosunek mocy do masy (w KM/t)
|
19,2
|
Nacisk (w kg / cm^2)
|
1,05 – 2,21
|
Nachylenie terenu
|
30°
|
Długość okopu (w m)
|
2,0
|
I teraz przejdę do sedna sprawy - dlaczego nazwałem go "sowieckim Wilkiem"?
Otóż podobnie jak nasz poczciwy
Wilk, „Żądło” było w momencie wprowadzenia do produkcji bezużyteczne jako
niszczyciel czołgów.
Pocisk przeciwpancerny wystrzelony z
jego 85-milimetrowej armaty (2A62) osiągał przebijalność zaledwie 110 mm RHA z
odległości 2 km, przez co był bezradny dla świeżo wyprodukowanych wtedy
Leopardów 2A0, jednocześnie w tamtym czasie radzieccy strzelcy zmotoryzowani
byli uzbrojeni w przeciwpancerne pociski kierowane typu 9M14P i 9M111 o
przebijalności 460 mm RHA.
Nie nadawał się również na
wyposażenie pododdziałów aeromobilnych, ponieważ podstawowym wtedy wozem
bojowym był BMD-1P, uzbrojony w gładkolufowe działo 2A28 z pociskami
kumulacyjnymi PG-15W (przebijalność: ok. 300-350 mm RHA) i ppk typu 9M113
(przebijalność: 600 mm RHA), a ASU-85, będący na wyposażeniu dywizyjnych
dywizjonów artylerii samobieżnej, w przeciwieństwie do 2S14 używał zunifikowanej amunicji kal. 85 mm.
Dlatego też nie zdecydowano się na seryjną produkcję 2S14 i tak „przygoda” z Żądłem
zakończyła się na wyprodukowanym prototypie, którego można na dzień dzisiejszy
zobaczyć w Kubince.
Oj chyba będę częściej zaglądał. Rozumiem, że masz zamiar zajmować się pojazdami pancernymi?
OdpowiedzUsuńGłównie to będą pojazdy pancerne oraz ich uzbrojenie i wyposażenie, ale od czasu do czasu może się trafić co innego.
UsuńNo to będę trzymał kciuki za wytrwałość i powodzenie bloga :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń